OKIEM ASTROLOGA : KSIĘŻYC W NOWIU

Nów to moment spotkania Słońca z Księżycem. Wówczas oba Światła przyjmują tę samą wartość kątową w ramach jednej fazy zodiakalnej. Twórcza świadomość wchodzi w intensywny kontakt z instynktowną naturą. W astrologii klasycznej okres poprzedzający nów nazywany był dniami Hekate, greckiej bogini nocy. Wierzono, że czas ten sprzyja tajemniczym siłom złowrogo nastawionym wobec człowieka. Brak księżycowego światła mógł napawać grozą. Kiedy kontakt ze światem zewnętrznym na poziomie zmysłowym zostaje mocno ograniczony, nie pozostaje nam nic innego, jak tylko zanurzyć się w głębi własnego życia wewnętrznego. A wtedy – bez odniesienia do obiektywnej rzeczywistości – wyobraźnia może łatwo zbłądzić w kierunkach niebezpiecznych dla racjonalnego umysłu.
Czas nowiu naznaczony jest szczególną intensywnością przeżywania tematów wynikających ze specyfiki określonego archetypu zodiakalnego. Tak działa energia koniunkcji – czyli spotkania dwóch obiektów niebieskich, która jako aspekt astrologiczny przyporządkowania jest do Barana, czyli odwołuje nas do tego, co instynktowne i pierwotne. Baran wyłania się z kosmicznego oceanu wszechrzeczy po to, by działać w zgodzie z własnym interesem. Zawsze żyje tu i teraz tak, jakby wszystko zależało od niego. Daleko mu do pragmatyzmu znaków ziemskich, konsensualności znaków powietrznych oraz wrażliwości znaków wodnych. Baran wszystkim, co robi, mówi jasno i wyraźnie światu: „Ja jestem”. Podobnie rzecz ma się z nowiem. Kiedy Słońce i Księżyc wchodzą w tak intensywną interakcję archetyp zodiakalny ma szansę zamanifestować się w najczystszej postaci przede wszystkim na poziomie naszego instynktownego działania. Odnosząc się do starożytnych – to, co przychodziło do nas w czasie dni Hekate, manifestować się mogło jako wybicie z równowagi, przeważenie szali na korzyść jednej ze stron kosztem harmonii.
Nów to również początek nowego miesiąca lunarnego. W tym czasie warto zadać sobie pytanie, co reprezentuje dla mnie dany archetyp zodiakalny, za jakie obszary życia odpowiada oraz w jaki sposób korzystam z jego właściwości? Na dzień przed dokładną koniunkcją Świateł warto dać sobie szansę na wejście w stan refleksji, dzięki której łatwiej przyjdzie nam poczuć, co wszechświat chce nam pokazać. Nieocenione są tu różnego rodzaju techniki kontemplacyjne, dzięki którym łatwiej przyjdzie nam wyostrzyć soczewkę wglądu na sprawy naszego wnętrza. Jest to dobry moment na poszukiwanie pomysłów, planów i idei, które mają nas prowadzić w rozwijaniu potencjałów, wynikających z natury danego archetypu. Później, kiedy już Księżyc wyprzedzi Słońce, warto zabrać się za ich realizację tak, aby móc rozpoznać tę nową energię i dokonać pierwszego podsumowania w ramach najbliższej pełni.
Jednak najważniejsze w tym czasie jest to, aby otoczyć się czułą opieką i dać sobie szansę na wyciszenie spraw zewnętrznych, które miałyby odwracać naszą uwagę od tego, co dzieje się na styku tego, co świadome i tego, co nieuświadomione. Dzięki intensywnemu zbliżeniu Świateł mamy szansę wejść w bliższy kontakt z siłami instynktu. Warto dać sobie komfort refleksji, dzięki której łatwiej przyjrzeć się temu, co wszechświat chce przez nas zamanifestować
